Nadużywanie kropli do nosa – czym to grozi?

Od dawna nieprzerwanie stosujesz krople obkurczające śluzówkę? Bez nich trudno Ci się oddycha? Masz ciągle zatkany nos? Towarzyszy Ci wrażenie obrzęku i suchości błony śluzowej? To objawy uzależnienia od kropli do nosa. Może ono skutkować wieloma przykrymi konsekwencjami, w tym nawet perforacją przegrody nosowej. Jak zerwać z długotrwałym stosowaniem kropli? Czy da się wyleczyć uzależnienie od sprayu do nosa?

Jakie krople do nosa uzależniają?

Obkurczające krople do nosa mogą przynieść ulgę w czasie infekcji lub gdy dokucza nam alergiczny nieżyt nosa. Ograniczają wysięk, a także zmniejszają przekrwienie i obrzęk błony śluzowej, co znacznie ułatwia oddychanie i poprawia komfort codziennego funkcjonowania. Niestety, nadużywanie kropli obkurczających do nosa może mieć nieprzyjemne konsekwencje.

Substancją czynną takich preparatów jest ksylometazolina (lub oksymetazolina), która działa szybko, skutecznie i długotrwale. Można stosować ją bezpiecznie, ale nie dłużej niż 5-7 dni, maksymalnie trzy razy na dobę (w przypadku osób dorosłych). Niestety, jeśli nie zastosujesz się do tych zaleceń, możesz w łatwy sposób uzależnić się od kropli.

Uczucie ulgi, jakie zapewniają te preparaty, skłania pacjentów do używania ich dłużej, niż to wskazane. Przy długotrwałym stosowaniu kropli obkurczających, ksylometazolina wywołuje polekowy nieżyt nosa. Organizm „rozleniwia się” – nie jest już w stanie funkcjonować bez kropli. Błona śluzowa staje się nadmiernie obrzęknięta, przesuszona i podrażniona, co utrudnia albo wręcz uniemożliwia oddychanie przez nos. Pacjent sięga więc jeszcze intensywniej po krople obkurczające śluzówkę, aby zniwelować uczucie niedrożności nosa. Udaje się to, ale na krótko. W ten sposób wpada w błędne koło: potrzeba stosowania kropli staje się uzależniająca, a problem ciągnie się nawet latami.

Jakie są objawy uzależnienia od kropli do nosa?

Osoby, które nadużywają kropli obkurczających do nosa nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, że są od nich uzależnione. Sygnałem ostrzegawczym jest poczucie konieczności coraz częstszego stosowania kropli i używanie ich dłużej niż wskazują zalecenia zamieszczone w ulotce leku.

Jakie są jeszcze inne objawy uzależnienia od kropli do nosa, które powinny Cię zaniepokoić?

  • uczucie zatkanego nosa przy próbie odstawienia kropli,
  • wysuszenie i podrażnienie błony śluzowej nosa,
  • drobne krwawienia z nosa,
  • świsty w czasie oddychania nosem,
  • bóle głowy,
  • trudności w zasypianiu.

Przewlekłe podrażnienie błony śluzowej wywołane zbyt długotrwałym stosowaniem kropli obkurczających do nosa zaostrza objawy kataru, zamiast go leczyć.

Poważną konsekwencją uzależnienia jest perforacja przegrody nosowej. Wskutek długotrwałego zwężenia naczyń krwionośnych najpierw zanikają rzęski. W normalnych warunkach pomagają one w transporcie wydzieliny oraz stanowią barierę ochronną przed alergenami i innymi szkodliwymi czynnikami, które wraz z powietrzem mogłyby się dostać do nosa. U osób nadmiernie stosujących krople, błona śluzowa nosa ulega zniszczeniu. Następuje odsłonięcie chrząstki, a po pewnym czasie powstanie dziura w przegrodzie nosowej.

Jak odstawić krople do nosa?

Jak przerwać uzależnienie od kropli? Pierwszym krokiem jest uświadomienie sobie istnienia problemu. Tak jak w przypadku wszystkich uzależnień, zerwanie z nałogowym używaniem leku nie będzie łatwe i wymaga dużej motywacji oraz determinacji.

Są trzy drogi wyjścia z uzależnienia od ksylometazoliny.

  1. Gwałtowne odstawienie kropli
    Można z dnia na dzień zaprzestać stosowania ksylometazoliny. Trzeba się jednak liczyć z tym, że przez dwa tygodnie od gwałtownego odstawienia kropli będzie nam towarzyszyło uczucie niedrożności nosa. Problemy ze swobodnym oddychaniem mogą bardzo obniżać komfort życia i nie każdy sobie z tym poradzi.
  2. Stopniowe odstawienie kropli
    Jeśli pierwsza metoda wydaje Ci się za trudna, możesz spróbować sięgnąć po krople, w których ksylometazolina ma mniejsze stężenie (na przykład preparaty dla dzieci). Pozwoli Ci to łagodniej odstawić krople.
  3. Zastąpienie ksylometazoliny inną substancją czynną
    Dobrą alternatywą dla kropli obkurczających śluzówkę jest hipertoniczny roztwór wody morskiej, który ma o wiele łagodniejsze działanie. W przypadku dużego dyskomfortu w zastępstwie ksylometazoliny można stosować leki doustne, w których substancją czynną jest pseudoefedryna. Jest to wyjście zalecane tylko w wyjątkowo trudnych przypadkach, ponieważ pseudoefedryna też może uzależniać. Innym, skutecznym sposobem jest powolne zastąpienie kropli obkurczających preparatami donosowymi w spray’u zawierającymi miejscowo działające sterydy i leki przeciwhistaminowe.

Leczenie powikłań po nadużywaniu kropli do nosa

Niestety, u pacjentów, u których uzależnienie od kropli do nosa trwa miesiącami, a nawet latami, dochodzi do nieodwracalnych zmian fizjologicznych. Jedynym ratunkiem może być zabieg mukotomii, czyli korekcji dolnych małżowin nosowych, przerośniętych wskutek nadużywania kropli.

Jeśli odczuwasz przewlekły ból, zauważasz strupy i częste krwawienia z nosa, koniecznie skonsultuj się z laryngologiem. Może to być znak, że doszło już do perforacji przegrody nosowej. Taki stan skutkuje nie tylko dyskomfortem, ale nawet problemami z oddychaniem. Niedotlenienie prowadzi z kolei do ciągłego uczucia zmęczenia i bólów głowy. Może ponadto przyczynić się do deformacji nosa.

W przypadku rozpoznania perforacji laryngolog może wdrożyć miejscowe leczenie nawilżające i przeciwzapalne w celu regeneracji błony śluzowej nosa, co ma na celu zapobieganie powiększania się dziury. Jedynym sposobem zamknięcia perforacji przegrody nosowej jest jednak operacja.

Higiena nosa – co można stosować zamiast kropli?

Przy powodowanej katarem niedrożności nosa śmiało można sięgać po wspomniane już hipertoniczne roztwory wody morskiej, które pomogą pozbyć się wydzieliny z zatok. Jeśli zależy Ci na nawilżeniu dróg oddechowych, wybierz roztwór izotoniczny, który nadaje się do codziennej higieny nosa nawet dla dzieci. Poza tym, gdy dokucza Ci katar, to zamiast stosować krople, możesz wykonywać inhalacje z soli fizjologicznej lub wody z dodatkiem olejków eterycznych.

Pamiętajmy, jednak, że spraye do nosa, nawet te z ksylometazoliną są bezpieczne, pod warunkiem, że stosujemy krople zgodnie z zaleceniami dotyczącymi długości czasu i częstotliwości ich aplikowania.

Więcej ciekawych treści, dotyczących laryngologii i nurkowania możesz znaleźć na moim profilu na INSTAGRAMIE oraz na FACEBOOKU. Warto dodać do obserwowanych. Masz problem natury laryngologicznej? Umów się na konsultację w moim gabinecie.

Dodaj komentarz

Kategorie

Popularne wpisy

Social Media

Bądź na bieżąco z laryngologią!

Zapisz się do naszego newslettera i otrzymuj najnowsze informacje, porady oraz artykuły dotyczące zdrowia uszu, nosa, gardła i krtani.