Mierzysz wilgotność powietrza w mieszkaniu? Jeśli nie, to błąd! Właściwa wilgotność powietrza ma wpływ nie tylko na nasz komfort, ale i zdrowie, w tym na funkcjonowanie zatok przynosowych. Jeśli w pomieszczeniach, w których często przebywasz panuje zbyt wilgotne lub suche powietrze, narażasz się na infekcje i stany zapalne. Z dzisiejszego wpisu dowiesz się, jaki jest optymalny poziom wilgotności, jak to sprawdzić i co zrobić, żeby ilość pary wodnej w powietrzu była odpowiednia dla prawidłowego funkcjonowania Twoich zatok.
Wilgotność powietrza w domu a zdrowie zatok
Mówiąc o poziomie wilgotności powietrza, mamy na myśli ilość pary wodnej, czyli gazowego stanu skupienia wody, w powietrzu. Utrzymanie odpowiednich parametrów w pomieszczeniach, w których spędzamy sporo czasu, ma duże znaczenie dla naszego zdrowia.
Aby wyjaśnić, jak bardzo istotna dla naszych zatok jest właściwa wilgotność powietrza, wyjaśnijmy najpierw, w jaki sposób zbudowana jest błona śluzowa jamy nosowo-gardłowej oraz jakie pełni funkcje. Jej zewnętrzną warstwę stanowi urzęsiony nabłonek, który chroni przed wniknięciem chorobotwórczych drobnoustrojów do organizmu. Dzięki pokrywającej go warstwie śluzu wyłapuje on zanieczyszczenia, wirusy, bakterie i alergeny, a następnie przesuwa je w stronę gardła, skąd trafiają do układu pokarmowego, gdzie są neutralizowane. W walce z patogenami pomaga też naturalny proces oczyszczania, kiedy to usuwamy śluz na zewnątrz, wydmuchując nos.
Co więc dzieje się z naszym nabłonkiem, gdy przebywamy w miejscach, które mają zbyt niską wilgotność powietrza? Warstwa śluzu po prostu zaczyna wysychać. Nietrudno sobie wyobrazić, jakie to ma konsekwencje. Drobnoustroje nie są tak efektywnie zatrzymywanie jak ma to miejsce w normalnych warunkach. Nabłonek przestaje nas chronić nie tylko przed wirusami czy bakteriami, ale i innymi szkodliwymi czynnikami, na przykład przed smogiem. Dochodzi do nieżytu, więc patogeny przenikają do głębszych warstw układu oddechowego. Może to skutkować infekcją i stanem zapalnym, a w konsekwencji zapaleniem zatok.
Problem najczęściej nasila się w sezonie jesienno-zimowym, kiedy w domu jest ciepło i panuje niski poziom wilgotności powietrza, a na dworze jest mroźno. Przesuszone powietrze w połączeniu z narażeniem na duże różnice temperatury nie jest korzystne dla naszych błon śluzowych.
A czy zatoki „lubią” wysoką wilgotność powietrza ? Niekoniecznie. Dla nabłonka oddechowego niekorzystne warunki tworzy zarówno zbyt niski, jak i zbyt wysoki poziom wilgotności powietrza. Długotrwale przebywanie w chłodnych i wilgotnych pomieszczeniach naraża nas na zachorowanie. Jednocześnie im cieplej w pomieszczeniu, tym poziom wilgotności powietrza powinien być niższy, ponieważ wysoka temperatura i wilgoć tworzą środowisko do rozwoju grzybów, roztoczy i pleśni (a to sprzyja alergicznemu zapaleniu zatok).
Jaki powinien być optymalny poziom wilgotności powietrza?
Zanim odpowiemy na pytanie, jaka wartość wilgotności powietrza jest najlepsza dla zdrowia naszych zatok, musimy wyjaśnić dwa pojęcia związane z tym zagadnieniem. Wyróżniamy:
- wilgotność bezwzględną – informuje nas o ilości pary wodnej występującej w określonej objętości powietrza (prezentowana jest w gramach na metr sześcienny),
- wilgotność względną – mierzy stosunek masy pary wodnej w danej objętości powietrza do maksymalnej masy pary wodnej, jaką powietrze jest w stanie utrzymać w określonej temperaturze (wyrażona jest procentowo). Innymi słowy: to stosunek wilgotności bezwzględnej i maksymalnej wilgotności potrzebnej do nasycenia tej samej objętości powietrza w tej samej temperaturze.
Miarą, która nas interesuje jest wilgotność względna. Dzięki niej możemy określić zawartość pary wodnej w powietrzu o danej temperaturze. Im bardziej słupek rtęci idzie w górę, tym więcej pary wodnej powietrze może przyjąć, co powoduje spadek parametru wilgotności względnej. Analogicznie, wraz z ochłodzeniem powietrza, wilgotność względna będzie wzrastać.
Jaka więc powinna być prawidłowa wilgotność powietrza w domu? Optymalny poziom w pomieszczeniach powinien wynosić 40-60% przy temperaturze w zakresie 19-21 stopni. Przyjmuje się, że przy temperaturze mieszczącej się w przedziale 19-20 stopni idealny poziom wilgotności powietrza wynosi 55-60%, natomiast przy warunkach 21-22 stopni Celsjusza 40-45%. Taki jest optymalny poziom wilgotności, który uznaje się za zdrowy i komfortowy dla człowieka.
Jak utrzymać właściwą wilgotność powietrza w domu?
Wspomnieliśmy, że optymalny poziom wilgotności wynosi 40-60%, zależnie od temperatury. Takie warunki są najkorzystniejsze dla naszego zdrowia. Zatem, jak zmierzyć wilgotność powietrza? Potrzebne będą Ci higrometr oraz termometr. Możesz zaopatrzyć się w jedno urządzenie, które pozwoli jednocześnie zmierzyć wilgotność powietrza i temperaturę – higrotermometr czy stację pogodową. Pamiętaj, żeby pomiarów dokonać w kilku miejscach.
Zbyt duża wilgotność powietrza – jak ją obniżyć?
Co robić, jeśli odczyt zanotuje za wysoki poziom wilgotności?
- Zadbaj o wentylację – rzadkie wietrzenie pomieszczeń, szczelność okien, brak nawiewników, zablokowane okienka wentylacyjne – to wszystko przyczynia się do zbyt wysokiego poziomu wilgotności w domu.
- Kup osuszacz powietrza.
- Zaopatrz się w pochłaniacz wilgoci z granulatem, jeśli nie chcesz wydawać pieniędzy na elektryczny osuszacz powietrza.
- Kup rośliny doniczkowe absorbujące wilgoć. Należą do nich miedzy innymi: paproć, skrzydłokwiat, bluszcz.
Zbyt suche powietrze – co robić?
Jeśli w Twoim domu jest suche powietrze, co często zdarza się w sezonie grzewczym, w uzyskaniu właściwej wilgotności powietrza mogą Ci pomóc następujące sposoby:
- Wyposaż się w nawilżacz powietrza. Istnieją urządzenia wykorzystujące różne technologie: ewaporacyjne, ultradźwiękowe i parowe. Możesz zdecydować się też na oczyszczacz powietrza z funkcją nawilżacza – wszystko zależy od Twoich potrzeb.
- Umieść czyste mokre ręczniki lub ceramiczny nawilżacz grzejnikowy na kaloryferze. Odparowująca z nich wilgoć przez długi czas będzie przedostawać się do powietrza. Należy jednak podkreślić, że nie jest to tak efektywny sposób na walkę z suchym powietrzem jak inwestycja w nawilżacz elektryczny.
- Zdecyduj się na akwarium – nie tylko cieszy oko, ale i nawilża powietrze.
- Postaw na rośliny, które pobraną wodę oddają do otoczenia w postaci pary wodnej. To na przykład dracena, aloes, fikus.
- Rozważ pozostawienie otwartych drzwi w czasie kąpieli.
- Rozsądnie wietrz pomieszczenia. W sezonie grzewczym otwarcie okien skutkuje co prawda spadkiem poziomu wilgotności powietrza wewnątrz mieszkania, ale rezygnacja z wietrzenia nie jest dobrym pomysłem. Odpowiednia cyrkulacja jest niezbędna do utrzymania optymalnego poziomu tlenu. Zimą najlepiej jest wietrzyć krótko (5-10 minut), ale intensywnie i koniecznie zadbać o dodatkowe nawilżenie powietrza.
Pamiętaj o stałym monitorowaniu wartości wilgotności powietrza w odniesieniu do temperatury.
Więcej ciekawych treści, dotyczących laryngologii i nurkowania możesz znaleźć na moim profilu na INSTAGRAMIE oraz na FACEBOOKU. Warto dodać do obserwowanych. Masz problem natury laryngologicznej? Umów się na konsultację w moim gabinecie.