Jednym z objawów chorobowych, towarzyszących nadczynności tarczycy, jest orbitopatia Gravesa-Basedowa, czyli wytrzeszcz gałek ocznych. Niestety, nie jest to jedynie defekt kosmetyczny. U niewielkiej grupy pacjentów dochodzi do takiego zwiększenia objętości tkanek, że jedynym sposobem na unikniecie znacznego pogorszenia, a nawet utraty wzroku jest zabieg dekompresji oczodołu. Na czym polega operacja cofnięcia gałki ocznej i kto się do niej kwalifikuje?
Odbarczenie oczodołu – wskazania do zabiegu
Orbitopatia w chorobie Gravesa-Basedowa
Nawet połowa pacjentów cierpiących na nadczynność tarczycy w przebiegu choroby Gravesa-Basedowa cierpi na wytrzeszcz oczu (zazwyczaj symetryczny), określany w nomenklaturze medycznej jako orbitopatia tarczycowa. Dlaczego problemy endokrynologiczne dają objawy ze strony narządu wzroku? Otóż, u źródeł choroby Gravesa-Basedowa stoją procesy autoimmunologiczne, w wyniku których organizm wytwarza przeciwciała atakujące receptory tarczycy. Ponieważ antygeny znajdujące się w tkankach oczodołu i oku zbudowane są podobnie, układ odpornościowy także stara się je zwalczyć.
Orbitopatia Gravesa-Basedowa może mieć postać łagodnych objawów ocznych, które wymagają jedynie leczenia zachowawczego, ale w niektórych przypadkach nieleczona choroba grozi osłabieniem ostrości wzroku, pogorszeniem widzenia barw, a nawet ślepotą. Aby temu zapobiec, endokrynolog i okulista mogą skierować pacjenta do laryngologa na zabieg dekompresji oczodołu.
Wskazaniem do przeprowadzenia dekompresji jest duży wytrzeszcz, a także powikłania w postaci owrzodzenia rogówki wynikającego z niedomykania powiek lub neuropatii nerwu wzrokowego, gdy objętość tkanek oczodołu rośnie na tyle, że dochodzi do ucisku nerwu wzrokowego.
Inne wskazania do endoskopowej dekompresji oczodołu
Zaawansowana orbitopatia Gravesa-Basedowa jest najczęstszym, ale nie jedynym wskazaniem, dla którego przeprowadza się odbarczenie oczodołu. Do zabiegu kwalifikowani są też pacjenci cierpiący na inne choroby, w wyniku których dochodzi do zwiększenia objętości tkanek oczodołu. To między innymi przypadki takie, jak pourazowe uszkodzenie oczodołu, guzy, krwiaki czy ropnie (mogą być powikłaniem przewlekłego zapalenia zatok przynosowych).
Na czym polega zabieg dekompresji oczodołu?
Endoskopowe odbarczenie oczodołu to operacja, której celem jest zmniejszenie ciśnienia wewnątrz oczodołu. Współcześnie do tego celu z powodzeniem wykorzystywana jest technika endoskopowa, która minimalizuje ryzyko komplikacji podczas zabiegu. Dzięki użyciu optyki kątowej, lekarze mogą lepiej ocenić blaszkę oczodołową, a groźba uszkodzenia nerwu podoczołowego jest mniejsza, niż przy tradycyjnym leczeniu chirurgicznym.
Zabieg polega na usunięciu części ścian kostnych oczodołu: ściany przyśrodkowej, częściowo dolnej, a czasami też bocznej.
Efekty zabiegu
Zabieg dekompresji oczodołu pozwala zredukować wytrzeszcz, pozbyć się ucisku na nerw wzrokowy i cofnąć zmiany związane z owrzodzeniem rogówki. Żeby w pełni cieszyć się efektami, pacjent musi jednak uzbroić się w cierpliwość. Cofnięcie gałki ocznej postępuje bowiem stopniowo, a ostateczny rezultat można ocenić po kilku miesiącach od leczenia operacyjnego.
Zabieg często poprawia ostrość wzorku, co znacznie podnosi jakość życia pacjentów oaz eliminuje problem niedomykania powiek. Leczenie operacyjne, oprócz tego, że przywraca optymalne warunki czynnościowe gałce ocznej, ma też istotny wymiar estetyczny, tym bardziej, że endoskopowy zabieg dekompresji oczodołu nie wymaga wykonywania zewnętrznych cięć.
Możliwe powikłania endoskopowej dekompresji oczodołu
Zabieg dekompresji, tak jak każde leczenie operacyjne, niesie ze sobą ryzyko powikłań. Średnio u 30 procent pacjentów, u których wskazaniem do zabiegu była orbitopatia Gravesa-Basedowa, może pojawić się diplopia, czyli podwójne widzenie (albo pogorszenie wcześniejszego stanu). Jest jednak szansa, że ustąpi ono po kilku miesiącach.
Wśród innych powikłań wymienia się między innymi:
- wyciek płynu mózgowo-rdzeniowego,
- krwiak,
- krwawienie z nosa,
- przewlekłe zapalenie zatok przynosowych,
- osłabienie ostrości wzroku,
- upośledzenie odczuwania zapachów.
Zabieg dekompresji oczodołu wiąże się więc ze sporym ryzykiem, ale dla pacjentów, którym nie pomogło leczenie farmakologiczne, stanowi jedyną szansę na uratowanie wzroku. Zdarza się, że podczas operacji cofnięcia gałki ocznej nie udaje się uzyskać wystarczającej redukcji wytrzeszczu albo u pacjenta występuje nawracający wytrzeszcz lub utrzymuje się neuropatia nerwu. Wówczas konieczne może być przeprowadzenie kolejnych zabiegów.
Więcej ciekawych treści, dotyczących laryngologii i nurkowania możesz znaleźć na moim profilu na INSTAGRAMIE oraz na FACEBOOKU. Warto dodać do obserwowanych. Masz problem natury laryngologicznej? Umów się na konsultację w moim gabinecie.